Gorzów: komar

i

Autor: James Gathany, William Brogdon, USCDCP na Pixnio Komar.

Gorzów: Meszki i komary mogą spać spokojnie. Miasto nie będzie z nimi walczyć opryskami

2021-04-12 15:30

To drugi rok z rzędu, kiedy w Gorzowie nie będzie prowadzona likwidacja tych uciążliwych owadów. Powody są trzy: oszczędności, ekologia i... meszki oraz komary nie są takim utrapieniem jak się powszechnie myśli. Tak przynajmniej uważają urzędnicy.

Meszki i komary nie są tak krwiożercze, więc nie będą pryskane. ​W tym roku, w Gorzowie nie będzie przeprowadzona akcja niszczenia larw meszek i komarów. Po pierwsze ze względów oszczędnościowych. Po drugie chodzi o ekologię. Przy okazji oprysków meszek i komarów giną także inne, pożyteczne owady, takie jak pszczoły. Poza tym zdaniem urzędników problem jest mniejszy niż się powszechnie uważa.

W ubiegłym roku tez nie prowadzono takiej likwidacji larw i okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Nie było jakiegoś szczególnego zagrożenia ze strony tych owadów - mówi Wiesław Ciepiela rzecznik gorzowskiego magistratu.

Przypomnijmy: opryski przeciwko komarom i meszkom odbywały się w Gorzowie regularnie przez kilka lat. W połowie kwietnia opryskiwano zwykle okolice rzek: Warty, Kłodawki i Srebrnej. Na akcję miasto przeznaczało od 10 do 20 tysięcy złotych.

Sonda
Czy spodziewasz się czwartej fali zachorowań na COVID-19?