Wyprawa rozpoczyna się w piątek (3.07). Codziennie rowerzysta chce pokonać około 300 kilometrów. By przejechać przez liczne kraje, ze względu na COVID-19, musi mieć specjalne zgody.
- Wysłałem maile do wszystkich polskich ambasad krajów, przez które chcę przejechać. Francja, Hiszpania i Portugalia odradziły, ale o dziwo Włoch i Czechy się zgodziły- opowiada Mariusz Pastuszka.
Gorzowianin przeszedł test na koronawirusa i został wyposażony przez szpital w ekwipunek medyczny. Większą część bagażu stanowi sprzęt do napraw oraz namiot.
Wyjazd z Gorzowa w piątek (3.07) w stronę Świecka, dalej Niemcy, San Sebastian i linią brzegową Półwyspu Iberyjskiego do Monte Carlo. Cel to Maroko i zobaczenie pomnika, który upamiętnia gen. Władysława Sikorskiego.
Źródło: Gorzów: Ma do przejechania prawie 7 tysięcy kilometrów. Rowerem na Gibraltar!