Jak doszło do dramatu póki co dokładnie nie wiadomo. Policja na razie nie ujawnia szczegółów tragedii. Wiadomo, że mundurowi, gdy pojawili się na miejscu, zastali dwóch nastolatków. Jeden z nich nie żył, w wyniku prawdopodobnie nieszczęśliwego wypadku.
Jak przekazał Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik gorzowskiej policji- 17-latek podczas jazdy, miał stracić panowanie nad jednośladem, wywrócić się i upaść na podłoże. Niestety nie udało się go uratować. Prokurator zabezpieczył ciało nastolatka do sekcji. Przyczynę śmierci powinniśmy poznać w ciągu kilku dni.
Wypadek miał miejsce na gorzowskich Wieprzycach, w terenie leśnym, gdzie są różnej trudności trasy dla rowerzystów. Do tragedii miało miało dojść podczas zjazdu ze wzniesienia.
Polecany artykuł: