Strefa Gazy szpital

i

Autor: PAP/EPA/HAITHAM IMAD

WOJNA

Dramatyczna sytuacja szpitali w Strefie Gazy. Wkrótce mogą przestać działać

2024-05-08 17:35

Szpitalom w południowej Strefie Gazy starczy paliwa już tylko na trzy dni – ostrzegł w środę na platformie X szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus.

Zamknięte przejście graniczne uniemożliwia dostawy paliwa

Jeśli sytuacja się nie zmieni, już wkrótce szpitale w południowej Strefie Gazy przestaną funkcjonować.

Szpitale w południowej Strefie Gazy mają paliwa tylko na trzy dni, co oznacza, że wkrótce mogą przestać działać. "Jeden z trzech szpitali w Rafah, Al-Najjar, już nie funkcjonuje ze względu na trwające walki w jego okolicy i operację wojskową w Rafah. Zamknięcie przejścia granicznego w dalszym ciągu uniemożliwia ONZ dostarczanie paliwa. Bez niego wszelkie akcje humanitarne zostaną wstrzymane" – przyznał Tedros Ghebreyesus.

Paliwo wykorzystywane jest przede wszystkim do zasilania generatorów dostarczających szpitalom energię elektryczną.

Napięta sytuacja w Strefie Gazy

Armia izraelska przeprowadziła w środę naloty i "ukierunkowane" operacje w Rafah. Dzień wcześniej przejęła kontrolę nad przejściem granicznym w tym mieście, które pełni strategiczną rolę w dostarczaniu pomocy humanitarnej do Strefy Gazy.

W czasie, gdy należy pilnie rozszerzyć osłabione działania humanitarne, operacja wojskowa w Rafah jeszcze bardziej ogranicza naszą zdolność dotarcia do tysięcy ludzi żyjących w tragicznych warunkach, bez żywności, bez urządzeń sanitarnych, bez odpowiedniej opieki zdrowotnej i bezpieczeństwa. To musi się skończyć" - alarmował Tedros Ghebreyesus.

Zobacz też: Pijany 42-latek wbił się w tira i cudem uniknął śmierci

Sonda
Obawiasz się wybuchu III wojny światowej?
Śmierć Polaka w Strefie Gazy. "To nie był przypadek" Ekspert ds. Izraela Michał Wojnarowicz