Zamknięte przejście graniczne uniemożliwia dostawy paliwa
Jeśli sytuacja się nie zmieni, już wkrótce szpitale w południowej Strefie Gazy przestaną funkcjonować.
Szpitale w południowej Strefie Gazy mają paliwa tylko na trzy dni, co oznacza, że wkrótce mogą przestać działać. "Jeden z trzech szpitali w Rafah, Al-Najjar, już nie funkcjonuje ze względu na trwające walki w jego okolicy i operację wojskową w Rafah. Zamknięcie przejścia granicznego w dalszym ciągu uniemożliwia ONZ dostarczanie paliwa. Bez niego wszelkie akcje humanitarne zostaną wstrzymane" – przyznał Tedros Ghebreyesus.
Paliwo wykorzystywane jest przede wszystkim do zasilania generatorów dostarczających szpitalom energię elektryczną.
Napięta sytuacja w Strefie Gazy
Armia izraelska przeprowadziła w środę naloty i "ukierunkowane" operacje w Rafah. Dzień wcześniej przejęła kontrolę nad przejściem granicznym w tym mieście, które pełni strategiczną rolę w dostarczaniu pomocy humanitarnej do Strefy Gazy.
W czasie, gdy należy pilnie rozszerzyć osłabione działania humanitarne, operacja wojskowa w Rafah jeszcze bardziej ogranicza naszą zdolność dotarcia do tysięcy ludzi żyjących w tragicznych warunkach, bez żywności, bez urządzeń sanitarnych, bez odpowiedniej opieki zdrowotnej i bezpieczeństwa. To musi się skończyć" - alarmował Tedros Ghebreyesus.