63 dni chwały
Powstanie Warszawskie wybuchło dokładnie 1. sierpnia 1944 o godzinie 17:00 równolegle w kilku miejscach Warszawy. Początkowo przewidywano, że potrwa ono kilka dni, ale ostatecznie walki przeciągnęły się aż do dwóch miesięcy.
Niestety, jego przebieg był daleki od tego co zakładali powstańcy. Na skutek m.in. fatalnego uzbrojenia nie udało im się zdobyć żadnego z zaplanowanych i ważnych strategicznie punktów.
Ostatecznie powstanie zakończyło się klęską i szacuje się, że zginęło w nim od 16 do 18 tysięcy żołnierzy Armii Krajowe, od 150 do 200 tysięcy cywilów, a ponad 15 tysięcy osób zostało wziętych do niemieckiej niewoli.
Powstańcom nie można jednak odmówić woli walki i ogromnej motywacji, by wyzwolić Warszawę z rąk okupujących ją hitlerowców. Na krwawym polu bitwy każdy z walczących zostawił swoje serce i wiarę w odzyskanie upragnionej wolności.
W Godzinę W włączone zostaną syreny alarmowe
Aby oddać hołd wszystkim, którzy zginęli w powstaniu punktualnie o godzinie 17:00, czyli w dokładnie w tym czasie, w którym doszło do powstania (godzina ta określana jest jako Godzina W) w Gorzowie uruchomione zostaną syreny alarmowe.
Na terenie całego miasta syreny będą nadawały ciągły sygnał trwający jedną minutę.
Prezydent miasta Jacek Wójcicki zaapelował do gorzowian o zatrzymanie się w tym czasie i chwilę zadumy.