Alergia jesienią? To możliwe!
Największe stężenie pyłków w powietrzu, na które uczulonych jest najwięcej osób, notuje się w okresie od kwietnia do września. Ale tak naprawdę okres pylenia roślin w Polsce trwa dużo dłużej, bo zaczyna się już w styczniu i kończy dopiero w listopadzie.
Co prawda wtedy już znacznie mniej osób odczuwa nieprzyjemne dolegliwości związane z alergiami, ale jednak wciąż mogą się one pojawiać.
Jak wskazują naukowcy: warto zwrócić uwagę na niepokojące objawy, które często mogą być mylone np. z przeziębieniem. W końcu jesienią szybciej spodziewalibyśmy się zachorowania niż alergii.
Jakie rośliny pylą w październiku?
W październiku, w cieplejsze dni, w powietrzu mogą się unosić niewielkie ilości pyłków traw, bylicy, szczawiu i pokrzywy. W małym stężeniu wciąż mogą występować także alergeny ambrozji.
Niestety nie odpuszczają grzyby i pleśni. Grzyby z gatunku Cladosporium pylą cały rok, a w październiku cały czas notuje się ich wysokie stężenie w powietrzu. Obok nich grzyby Altenaria, chociaż w mniejszym stężeniu, które utrzyma się jeszcze w pierwszej połowie listopada.
Objawy alergii
Objawy alergii dotyczą głównie górnych dróg oddechowych i wiążą się przede wszystkim z katarem i kaszlem, dlatego w okresie jesiennym tak łatwo pomylić alergię z przeziębieniem. Przy uczuleniu często występują też duszności i zaczerwienione, łzawiące i piekące oczy.
W przypadku zaobserwowania u siebie objawów alergii należy udać się do alergologa, który wprowadzi odpowiednie leczenie.