płukanie zębów, pasta do zębów - zdjęcie ilustracyjne

i

Autor: pixabay.com

ZDROWIE

Regularnie płuczesz zęby? O tym musisz koniecznie wiedzieć!

2023-08-24 10:56

Badanie polegające na płukaniu jamy ustnej w celu sprawdzenia poziomu białych krwinek może być efektywne w przewidywaniu ryzyka chorób serca, donosi publikacja "Frontiers of Oral Health".

Naukowcy z kanadyjskich uniwersytetów w Toronto, Calgary i Hamilton wskazują, że płukanie jamy ustnej może wykryć stan zapalny dziąseł, który może prowadzić do zapalenia przyzębia, a to z kolei związane jest z chorobami układu krążenia.

Zapalenie dziąseł może przerodzić się w zapalenie przyzębia, co jest przewlekłą infekcją jamy ustnej. Tego rodzaju stan zapalny niszczy przyzębie i może mieć konsekwencje ogólnoustrojowe. Badania wykazały, że istnieje związek między zapaleniem przyzębia a chorobami serca, cukrzycą oraz przedwczesnymi porodami o niskiej masie ciała. Ponad 47% osób dorosłych w wieku 30 lat i starszych cierpi na jakąś formę tego schorzenia.

Choroby przyzębia są częstsze u mężczyzn, osób o niskich dochodach, obecnych palaczy papierosów oraz osób z niższym wykształceniem niż średnie.

Aby zminimalizować ryzyko chorób przyzębia, eksperci zalecają zaprzestanie palenia oraz regularne szczotkowanie i nitkowanie zębów.

W ramach pilotażowego badania naukowcy przebadali grupę młodszych dorosłych bez wcześniejszych problemów z przyzębiem. Obejmowała ona 8 osób w wieku od 18 do 30 lat, niepalących, bez istniejących schorzeń i nieprzyjmujących leków wpływających na ryzyko chorób sercowo-naczyniowych.

Uczestnicy zostali poproszeni o płukanie jamy ustnej, aby zmierzyć poziom białych krwinek w ślinie. Przed wizytą w laboratorium każdy uczestnik postił przez 6 godzin. Następnie przepłukał usta wodą oraz roztworem soli fizjologicznej, z którego pobrano próbki do analizy.

Po tym zabiegu uczestnicy przez 10 minut leżeli przed wykonaniem elektrokardiogramu, mierzono też ich ciśnienie krwi oraz rozszerzenie naczyń zależne od przepływu i prędkość fali tętna.

Wyniki badań pokazały, że wysoki poziom białych krwinek w ślinie koreluje ze słabym rozszerzeniem naczyń, co sugeruje zwiększone ryzyko chorób sercowo-naczyniowych. Natomiast brak związku między białymi krwinkami a prędkością fali tętna wskazuje, że wpływ na tętnice nie pojawił się jeszcze długoterminowo (prędkość fali tętna odzwierciedla sztywność tętnic i jest niezależnym wskaźnikiem ryzyka chorób sercowo-naczyniowych).

Prawdopodobnie brak wpływu na sztywność tętnic wynikał z młodego wieku i dobrego stanu zdrowia uczestników. W związku z tym eksperci sugerują przeprowadzenie badań na bardziej zróżnicowanej pod względem wieku i zdrowia grupie uczestników.

Twórcy badania (doi.org/10.3389/froh.2023.1233881) przypuszczają, że stan zapalny w jamie ustnej może przenikać do układu naczyniowego, wpływając na zdolność tętnic do wytwarzania tlenku azotu, co ogranicza ich zdolność do regulowania przepływu krwi. Wysoki poziom białych krwinek mógłby prowadzić do większej dysfunkcji naczyń.

Modyfikacje stylu życia, zdrowa dieta, regularna aktywność fizyczna oraz kontrola ciśnienia krwi i poziomu cholesterolu mogą wpłynąć na poprawę prędkości fali tętna.

Otwarcie Uniwersyteckiego Centrum Stomatologii w Lublinie
Sonda
Jak często płuczesz zęby?