Sharon Bulmer

i

Autor: youtube.com/ManchesterEveningNews

szok

Odeszła od rodziny po 29 latach. Wszystko dla internetowej miłości. Co poszło nie tak?

2023-11-23 15:18

Sharon Bulmer poznała Murphy'ego Townsenda za pośrednictwem Facebooka. Facet z Manchesteru zaintrygował ją na tyle, że zostawiła swojego męża i dwójkę dzieci. Cały czas wierzyła, że wróci on z Syrii. Ostatecznie historia nie potoczyła się tak, jak się spodziewała.

W czasie pandemii liczba oszustw romansowych przez internet wzrosła o prawie 40 proc., donosi Manchester Evening News. Sharon Bulmer postanowiła podzielić się swoją historią, aby ostrzec innych przed podobnymi błędami.

Sharon była w związku ze swoim mężem przez 29 lat, gdy w 2020 roku napisał do niej pewien Murphy Townsend. Mężczyzna podawał się za amerykańskiego żołnierza służącego w Syrii. Opowiadał o samotności i służbie w Zespole Bojowym 37. Brygady Piechoty. Twierdził, że jest 56-letnim ojcem nastoletniej córki, którego żona niedawno zmarła.

Sharon i Murphy wymieniały wiadomości przez ponad dwa lata, a ich internetowa znajomość przerodziła się w romans. Sharon zdecydowała się opuścić swojego obecnego partnera i związać się z Murphym. W pewnym momencie poprosił ją o pieniądze na wykupienie się z armii, obiecując spotkanie po opuszczeniu Syrii.

Kobieta przesyłała różne kwoty na rzecz nowej miłości, czasem nawet kilka tysięcy funtów miesięcznie. Kupiła mu nawet bilet lotniczy wart 15 tysięcy funtów. Łącznie straciła prawie 80 tysięcy funtów, zadłużając się na 37 tysięcy.

Murphy nigdy nie pozwalał na rozmowę wideo, tłumacząc, że jest to zabronione w jego bazie. Sharon zaczęła podejrzewać nowego partnera i po skontaktowaniu się z przedstawicielem amerykańskiej armii dowiedziała się, że nie ma tam nikogo o nazwisku Murphy Townsend.

Oszust użył zdjęć łotewskiego ministra obrony narodowej Artisa Pabriksa. Rząd tego kraju przyznał, że profile korzystające z jego zdjęć stały się prawdziwą plagą. Sharon straciła nie tylko pieniądze, ale też przyjaciół, którzy chcieli jej pomóc, oraz 29-letnie małżeństwo. Złapanie oszusta stało się dla niej bardzo ważne. Do tej pory jednak nie udało się odkryć tożsamości oszusta podszywającego się pod łotewskiego polityka.

ROBERT PŁACZE, GDY WIDZI ZDJĘCIE MAMY