W zestawieniu o parę oczek wyżej są kierowcy z Zielonej Góry. To oni statystycznie częściej są sprawcami kolizji, niż mieszkańcy północnej stolicy województwa lubuskiego. Jak to wygląda w liczbach?
Polecany artykuł:
Kierowcy w Gorzowie. Co mówią statystyki?
Gorzów w zestawieniu najbardziej "szkodowych" kierowców zajmuje 50 miejsce z 24% kierowców, którzy przyznali się do choć jednej kolizji. To dość odległa pozycja - i to bardzo dobrze, bo im wyżej, tym szkód jest więcej. Sąsiadująca z nami Zielona Góra jest w nieco gorszej sytuacji. Tam szkód jest więcej: 25,7% kierowców miało kiedyś stłuczkę. To daje południowej stolicy regionu wysokie - 24 miejsce. Na czele tabeli są miasta z górnego Śląska - Sosnowiec, Będzin i Ruda Śląska. To tam mieszkają najbardziej roztargnieni kierowcy.
Polecany artykuł:
Gorzów i Zielona Góra: jak szkody wpływają na wysokość OC?
Statystyczny szkodowy kierowca z Gorzowa Wielkopolskiego ma 36 lat i porusza się Volkswagenem Passatem, choć w przeszłości szkód mógł dokonać innym pojazdem. Statystyki dotyczące kolizji i wypadków wpływają na cenę OC w danym regionie, a w Gorzowie Wielkopolskim średnia składka w III kwartale 2022 r. wyniosła 560 zł. To więcej o 63 zł od średniej dla całego kraju. W badanym okresie mniej za obowiązkową polisę komunikacyjną płacili kierowcy z Zielonej Góry (515 zł), mimo że zadeklarowali oni wyższą szkodowość (25,7%).