Czy to było podpalenie? Mundurowi ustalają okoliczności
Karolina Łopacińska - Wojciechowska
2025-08-0416:00
Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim!
Płomienie były widoczne z daleka. Gorzowscy policjanci i strażacy przez całą noc [04.08] prowadzili akcję gaśniczą. Jak doszło do pożaru tartaku w Ściechowie? To ma wyjaśnić postępowanie służb.
Nikomu nic się nie stało, straty materialne będą spore.
i
Autor: KM PSP GorzówPo drewnianych budynkach nic nie zostało.
Do zdarzenia doszło w niedzielę [3.08] przed godz. 23. Ogień strawił drewniane budynki należące do tartaku. Było duże prawdopodobieństwo, że płomienie przeniosą się na budynek mieszkalny, jednak strażakom udało się go ochronić. Pożar był ogromny, widać go było z kilku kilometrów. Na miejscu pracują: grupa dochodzeniowo-śledcza i biegły z zakresu pożarnictwa. Ustalają czy nie doszło do podpalenia.
i
Autor: KM PSP GorzówAkcja gaśnicza trwała kilka godzin.
Kilkudziesięciu strażaków pracowało całą noc, do poranka do godz.7. W ośmiogodzinnej akcji gaśniczej udział brało 14 zastępów straży pożarnej. Fachowcy oszacują także straty materialne pożaru tartaku w Ściechowie.
6-latek bawił się na torach. Potem przejechał pociąg. Policja pokazała szokujące nagranie z 4:30
Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.
Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.